🦑 5 Miesięczne Dziecko Prostuje Nóżki
Dziecko zgina nóżki. Gdy próbujesz postawić malucha na podłodze, zegnie nogi, jakby chciał „uciec” podłożu. - 5. miesiąc. Brzdąc prostuje nóżki. Postawiony na podłodze (i trzymany pod paszkami) ma proste nogi. Potrafi nawet na sekundę czy dwie przejąć ciężar swojego ciała. Z każdym dniem radzi sobie coraz lepiej. - 7
Problemy z rozwojem 8-miesięcznego dziecka – odpowiada Lek. Małgorzata Horbaczewska. Drganie nóżek u 3-tygodniowego dziecka – odpowiada Dr n. med. Tomasz Grzelewski. Sine ręce i nogi u 15-miesięcznego dziecka – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska. Wzdęcia u 5-tygodniowego dziecka – odpowiada Lek. Karina Kachlicka.
Trzeba poczekać, dopóki układ pokarmowy maluszka nie dojrzeje, wtedy kolka minie samoistnie. Istnieje kilka sposobów, które pomagają ulżyć dziecku w bólu i zmniejszają napady kolki. 1. Masowanie brzuszka. Delikatne masowanie brzuszka w połączeniu z kojącym głosem mamy lub taty mogą zdziałać cuda.
Od 10/11 miesiąca zaczął się rozwijać jak szalony. Raczkuje, staje przy meblach, chodzi przy nich, chodzi za rączkę, po schodach. Skonsultuj dziecko z fizjo dla świętego spokoju, ale nie panikuj niepotrzebnie :)) każde dziecko rozwija się w swoim tempie!
Są jeszcze inne objawy. Przecież widzisz, że Kuba rozwija się normalnie, więc same nóżki nie mogą być wyznacznikiem. Krzyżowanie prosrych nog, przy ściągniętych stopach jest groźne, wtedy trzeba do lekarza, neurologa najlepiej. Jak będę miala czas, to poszukam jeszcze cos na ten temat, żeby rozwiać tTwoje watpliwosci.
Rozwój psychomotoryczny niemowlaka w 5 miesiącu życia. W 5 miesiącu rozwija się aktywność środkowej osi długiej ciała, czyli zauważamy aktywność obrotową malucha. W tym okresie dziecko leżąc na plecach ma ochotę przewrócić się do leżenia na brzuchu. Po drodze, rozpoczynając tę inicjację zgina obydwie nogi do brzuszka i
54 poziom zaufania. 4 miesiące to za wcześnie by dziecko siadało. Nie należy go sadzać w tym wieku, bo to wyprzedza jego rozwój psychomotoryczny. Opadanie główki, o którym Pani pisze, może wynikać po prostu z tego, że dziecko nie ma na tyle silnych mięśni pleców i brzucha, by siedzieć wyprostowanym. Zachęcam do konsultacji z
Pediatria Niemowlę Rozwój niemowlęcia. Milena Lubowicz. 72 poziom zaufania. Trudno powiedzieć czy coś niepokojącego się dzieje. Na pewno należy udać się z dzieckiem do pediatry, żeby dziecko zostało zbadane i ocenione jego napięcie mięśniowe czy rozwój. Pozdrawiam. redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie.
w październiku zaszczepiłam swoje 2 miesięczne dziecko szczepionkami 6w1, rotawirusy oraz pneumokoki 13. Ze względu na epizod płaczu (do godz. dziecko nie chciało sie uspokoić) przy następnej wizycie nie chciałam szczepić na wszystko na raz i tak w grudniu dostał rotwirusy oraz 6w1. Następna wizyta w lutym i szczepienie 6w1.
9YRUN. 4 miesięczne dziecko, co na pewno ucieszy jego rodziców, śpi już znacznie więcej niż jego młodsi koledzy. Przeczytaj, jak rozwija się dziecko w 4 miesiącu życia i co powinno umieć niemowlę, gdy ma skończone 4 miesiące. 4-miesięczne dziecko jest z każdym dniem silniejsze. Zwykle waży dwa razy więcej niż w chwili urodzenia. Nic dziwnego, samo dba o to, by otrzymywać regularnie posiłki, zazwyczaj co 3-4 godziny płaczem domaga się kolejnego karmienia. 4-miesięczne niemowlę na szczęście potrafi wytrzymać nieco dłużej w nocy, co pozwala wam, rodzicom od czasu do czasu złapać nawet 7 godzin snu. Sypia również w miarę regularnie w dzień - nawet trzykrotnie. Zobacz, jak rozwija się i co już potrafi 4-miesięczne dziecko? Spis treściRozwój poznawczy dziecka w 4 miesiącu życiaDuża i mała motoryka u 4-miesięcznego dzieckaKontakty społeczne dziecka w 4 miesiącu życia Rozwój dziecka w 1. roku życia Rozwój poznawczy dziecka w 4 miesiącu życia Buzia służy 4-miesięcznemu dziecku nie tylko do smakowania mleka. Ssanie zabawek i paluszków to naturalny etap rozwoju, który pozwala dziecku poznawać otaczające go przedmioty i przygotowuje jamę ustną do nauki jedzenia (maluch nadgryza przedmiot, przesuwa go językiem). Nie martw się o to, że nałyka się bakterii – w ten sposób jego organizm uodpornia się na zarazki. Przed ewentualną chorobą ochronią dziecko immunoglobuliny zawarte w mleku mamy lub probiotyki i inne cenne składniki znajdujące się w mleku modyfikowanym. Ssanie zabawek czy paluszków (tzw. faza oralna) to sposób dziecka na poznawanie otaczającego go świata, a nie pierwszy objaw ząbkowania, jak niekiedy myślą rodzice. Dzięki znajdującym się w ustach licznym kubkom smakowym malec może wyczuć smak, fakturę, temperaturę, twardość, a nawet wielkość rzeczy, które wkłada do buzi. Dlatego badając coś nowego, zaczyna to ssać i oblizywać. W 4. miesiącu życia niemowlę odwraca głowę w kierunku, z którego dochodzi dźwięk, interesuje się otoczeniem: uwielbia patrzeć w lustro, choć nie rozumie jeszcze, że obraz, który widzi, to jego własne odbicie, wpatruje się w kolorowe zabawki. Zaczyna też oceniać odległości i wie, że aby dosięgnąć obiektu zainteresowania czasem trzeba wyciągnąć rączkę. Zobacz: Kalendarz rozwoju dziecka: jak rozwija się niemowlę? Skoki rozwojowe w pierwszym roku życia niemowląt Noworodek a niemowlę: różnice fizjologiczne Co potrafi 4-miesięczne dziecko? Leżąc na brzuchu potrafi dość długo unosić główkę. Trzyma ją pewnie również wtedy, gdy jest podparte poduszkami lub o twoje ciało albo trzymane pionowo przez dorosłego, więc nie musisz już podtrzymywać mu główki. Jeśli nosisz dziecko w chuście, możesz zmienić mu pozycję na bardziej pionową, by mogło oglądać większy kawałek świata. Możesz też bez obaw nosić niemowlę w nosidełku. Dziecko, leżąc na brzuszku może już też oprzeć się na samych dłoniach, jednocześnie prężąc nóżki, robiąc „kołyskę”, a także przewracać się z boku na plecy i z pleców na bok. Prostuje nóżki i próbuje się nimi odpychać. Ma coraz silniejsze ramiona, ćwiczy ich mięśnie rozstawiając je szeroko i wymachując nimi niczym skrzydłami. Czytaj również: Rozwój wzroku niemowlaka: co widzi dziecko w pierwszych miesiącach życia? 5-miesięczne dziecko (niemowlę). Rozwój dziecka w 5 miesiącu życia Duża i mała motoryka u 4-miesięcznego dziecka Faza oralna u niemowlęcia wiąże się ściśle z nową umiejętnością, jaką może się popisać. Malec potrafi już utrzymać zabawkę, którą włożyłaś mu do ręki lub którą sam zdołał chwycić – zwykle oburącz, bo jedną rączką nie jest w stanie jeszcze tego zrobić. Potrafi też zapanować nad ruchami rąk i skoordynować je, dzięki czemu umie przez chwilę utrzymać przedmiot, uważnie go obserwując, a następnie trafić nim do buzi. Chwytanie przedmiotów – jeszcze niezbyt sprawne – to duży krok w rozwoju motoryki małej. Malec w tym wieku trzyma prosto i sztywno główkę, pewnie unosi ją, leżąc na brzuszku, potrafi też w tej pozycji podpierać się na rękach i dłoniach. Ma coraz silniejsze nóżki, podczas zabawy w rowerek mocno nimi odpycha twoje dłonie. Zaczyna przewracać się z pleców na bok i odwrotnie. Kontakty społeczne dziecka w 4 miesiącu życia Niemowlę uczy się wielu nowych rzeczy, a każdy swój sukces ogłasza światu radosnym okrzykiem. Gdy zauważy, że grzechotka wydaje dźwięki, celowo nią potrząsa, powtarzając tę samą czynność setki razy, śmiejąc się z nowej zabawy. Przeczytaj także: Kalendarz ząbkowania: kiedy pojawiają się pierwsze zęby u niemowlaka? Przeziębienie u niemowlaka: 18 sposobów na szybki powrót do zdrowia Dziecko umie już wydawać różne odgłosy: parska, pokrzykuje, grucha, cmoka i głośno się śmieje. Jest bardzo gadatliwe, a ponieważ trening czyni mistrza, więc pod koniec 4. miesiąca życia dziecka możesz usłyszeć już konkretne zbitki dźwięków, np. „ba-ba”. Swój donośny głos wykorzystuje też w celu zwrócenia na siebie uwagi – gdy zostawisz je w łóżeczku, od razu przywoła cię, by mieć towarzystwo. Gdy je zawołasz, odwróci głowę w twoją stronę i uśmiechnie się do ciebie. Niemowlę uwielbia szaleć i wygłupiać się z bliskimi. Ale do obcych, których nie zna, podchodzi z rezerwą. Dlatego nie zdziw się, że ze zdumieniem, a nawet strachem będzie patrzyć np. na lekarza, który je bada. Zaczyna również świadomie reagować na konkretne osoby – marudzi, gdy chce, by mama je przytuliła, śmieje się do rodzeństwa, które zwykle się z nim bawi albo zaczepia tatę, którego nie widziało cały dzień. Ponieważ maluch już wie, że płaczem może wiele osiągnąć, zaczyna marudzić czasem bez powodu, byleby wziąć go na ręce i przytulić.
Prężenie się niemowlaka może mieć różne przyczyny. Może je wywołać kolka jelitowa, ale też za ten stan może odpowiadać wzmożone napięcie mięśniowe. W razie wątpliwości rodzice lub opiekunowie dziecka powinni omówić zachowanie malucha z pediatrą, tak by znaleźć właściwy powód prężenia ciała i zastosować odpowiednie postępowanie. Czym jest prężenie się niemowlaka? Prężenie się niemowlaka może zwiastować kolkę jelitową lub inną dolegliwość pokarmową, ale może też być oznaką poważniejszego stanu, który wymaga odpowiedniego postępowania, jak wzmożone napięcie mięśniowe. Prężenie się niemowlęcia nie stanowi przyjemnego widoku i może niepokoić rodziców lub opiekunów dziecka. Dlatego, o ile nie jest pojedynczym zdarzeniem, wywołanym np. przez problemy trawienne, warto skorzystać z porady pediatry. Jeśli bowiem za ten stan odpowiada wzmożone napięcie mięśniowe, powinno się jak najszybciej wprowadzić odpowiednie postępowanie, polegające przede wszystkim na rehabilitacji oraz wykonywaniu określonych ćwiczeń fizycznych z maluchem. Przyczyny prężenia się niemowlaka Prężenie niemowlaka może być spowodowane kolką jelitową. Kiedy maluch nie strawi dobrze pokarmu lub też nałyka się powietrza podczas jedzenia, może dojść do takich dolegliwości, jak: prężenie się, napinanie mięśni, podkurczanie nóżek, ból brzucha. Po ustąpieniu tych niedyspozycji, takie zachowanie dziecka nie powinno się pojawiać. Inną przyczyną prężenia się malucha może być nierównomierne napięcie mięśniowe, do którego przyczyniają się między innymi takie sytuacje, jak: komplikacje podczas porodu, wcześniactwo, przebycie poporodowej żółtaczki mechanicznej, niedotlenienie dziecka podczas porodu. Stan wzmożonego napięcia mięśniowego u dziecka może pojawić się również w wyniku problemów zdrowotnych kobiety w czasie ciąży (takich jak np. anemia, nadciśnienie tętnicze krwi, kłopoty z tarczycą, nerkami lub krążeniem). Taki stan nie zagraża życiu dziecka, ale może spowodować u niego dysfunkcje rozwojowe, np. w rozwoju ruchowym czy nerwowym. Jak objawia się prężenie niemowlaka? Niemowlak, który się pręży, nadmiernie napina swoje ciało, wygina się w różne strony (przeważnie do tyłu i na boki), prostuje kończyny tak bardzo, że trudno wykonać przy nim czynności pielęgnacyjne, ubrać go, itd. Powoduje to u niego niepokój, problemy ze snem oraz częsty płacz. Trudno uspokoić takiego malucha, nawet przystawiając go do piersi. Jeśli do prężenia ciałka u niemowlęcia dochodzi po jedzeniu, można podejrzewać, że mamy do czynienia z kolką. Często też stwierdza się niedojrzałość układu pokarmowego jeżeli dziecko pręży się, a dodatkowo pojękuje, marszczy buzię, itp. częstym zjawiskiem jest prężenie się niemowlaka podczas snu. W późniejszym etapie niemowlę, które ma problemy z napięciem mięśniowym, będzie też miało kłopoty z przekręcaniem się na boki, samodzielnym utrzymywaniem głowy, czy zginaniem kończyn. Co robić z prężeniem się niemowlaka w przypadku kolki? Jeżeli u malucha stwierdzono kolkę lub wszystko wskazuje na to, że mamy z nią do czynienia, warto uzbroić się w cierpliwość. Ta sytuacja, choć męcząca dla dziecka i wszystkich członków rodziny, minie. Można jednak wypróbować różne sposoby na poradzenie sobie z takimi symptomami, jak prężenie ciała, czy ból brzuszka, wywołane kolką jelitową. Bardzo przydatne okazują się sprzęty domowe, takie jak odkurzacz czy suszarka do włosów, które swoim monotonnym buczeniem pomagają uspokoić i rozluźnić maluszka. Poza tym można wykonać masaż brzuszka, podczas którego należy delikatnie dociskać ugięte w kolanach nóżki niemowlęcia do brzuszka. Aby zrelaksować mięśnie dziecka warto zrobić mu przyjemną, relaksującą kąpiel. Ponadto rodzice, bądź opiekunowie dziecka powinni przyjrzeć się diecie dziecka: jak często i w jakich ilościach ono je, czy karmienie przebiega prawidłowo, itp. Jak postępować w przypadku stwierdzenia wzmożonego napięcia mięśniowego? Jeśli natomiast u niemowlaka zostanie stwierdzone wzmożone napięcie mięśniowe, oprócz opieki pediatry powinno się pokazać dziecko neurologowi oraz fizjoterapeucie. Właściwie dopasowane ćwiczenia, rozpoczęte w odpowiednim czasie (najlepiej jeszcze zanim dziecko ukończy szósty miesiąc życia) powinny przywrócić właściwe napięcie w mięśniach. Takich maluchom zaleca się rehabilitację metodą Vojty lub metodą Bobath. Ta pierwsza polega na uciskaniu różnych punktów na ciele dziecka, co może nie być dla niego przyjemnym doznaniem, tym bardziej, że działanie to trzeba powtarzać kilka razy dziennie. Drugi sposób to wykonywanie łagodnych ruchów, takich jak głaskanie, delikatne poklepywanie, itp. Czytaj też: Czym są potówki u niemowląt? Jak je leczyć? Poradnik Co oznacza wysypka u niemowlaka? Objawy, leczenie Jaka powinna być prawidłowa waga niemowlaka? Normy Jak przebiega rozwój niemowlaka? Jak go wspomagać? Autor: Olga Tomaszewska Treści z serwisu mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i nie mogą zastąpić kontaktu z lekarzem lub innym specjalistą. Administrator nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie porad i informacji zawartych w serwisie bez konsultacji ze specjalistą.
Jestem ciekawa, czy chociaż raz w swoim życiu spotkaliście się z taką reakcją. 😉 Ja zetknęłam się z nią wielokrotnie – nie tylko jako fizjoterapeuta, ale przede wszystkim jako mama. Jejku, jak to nie siedzi? Twoje dziecko nie siedzi? Moje już siedzi i w sumie… to prawie chodzi! Znacie to? 😉 Ja znam doskonale i przyznam szczerze, że kiedy urodziło się moje pierwsze dziecko, o mały włos nie uległam tym komentarzom… Rzadko, bo rzadko, ale zdarzało mi się posadzić mojego synka zanim jeszcze samodzielnie nauczył się to robić. Dziś dochodzę do wniosku, że miałam chyba wtedy ZA DUŻO WOLNEGO CZASU, bo pokazanie mu takiej pozycji w chwili, kiedy jeszcze nie był na nią gotowy skutkowało tym, że po pierwsze – wymuszał ją, a po drugie- musiałam ciągle być przy nim pilnując, żeby nie zrobił sobie krzywdy. O długofalowych negatywnych skutkach nie wspominając… Szybko więc z tego zrezygnowałam. Na szczęście przy kolejnych dzieciach byłam już mądrzejsza i nie pomagałam dziewczynom absolutnie w niczym. I wiecie co? Miałam więcej czasu, byłam spokojna, że nie zrobią sobie krzywdy, bo każda nowa umiejętność pojawiała się w czasie, kiedy były na nią w 100% gotowe. Zauważyłam, że dziewczyny są bardziej ostrożne, znają dobrze swoje ciało, jego możliwości i ograniczenia. Nie musiałam też rzucać wszystkiego widząc, jak moja córeczka podczas stawiania pierwszych kroczków traci nagle równowagę i celuje prosto w kant stolika… Oczywiście serce mi zamierało, ale zawsze potrafiła wybrnąć z opresji… a ja i tak bym pewnie nie zdążyła 😉 Dzięki temu, że w żaden sposób nie „przyspieszałam” ich rozwoju, mogłam uniknąć obkładania ich poduszkami, ciągłego noszenia, biegania do nich przy każdej próbie zmiany pozycji, prowadzenia za rączki itp., itp., itp. O CO CHODZI Z TYM SIEDZENIEM? Koniecznie musimy rozróżnić bierne sadzanie dziecka od samodzielnego siadu. BIERNE SADZANIE DZIECKA To sytuacja, kiedy maluch, który nie potrafi jeszcze samodzielnie usiąść jest sadzany przez opiekuna i „uczony” siadu. Zazwyczaj obkłada się go wtedy poduszkami, które mają zabezpieczyć dziecko przed skutkami upadku. Jeśli popatrzymy wówczas na siedzące dziecko zauważymy, że jego plecki są zaokrąglone, maluch pochyla się do przodu próbując utrzymać się w narzuconej pozycji. Bywa, że sadzane biernie są nawet 5- 6 miesięczne dzieci !!! :/ SAMODZIELNY SIAD Mamy z nim do czynienia wtedy, kiedy dziecko samodzielnie potrafi zmienić dotychczasową pozycję i przejść do pozycji siedzącej. Co ciekawe, na początku odbywa się to zazwyczaj przez przypadek i tylko na krótką chwilę. Zazwyczaj wygląda to tak, że maluch bawiąc się na czworakach lub czworakując usiądzie bokiem, a następnie przejdzie do siadu prostego. Ta pozycja nie jest dla czworakującego malucha jednak atrakcyjna, dlatego zapewne szybko ją zmieni. 😉 Obserwując dziecko w siadzie, który przyjęło samodzielnie najprawdopodobniej zauważymy, że jego plecy są proste, maluch dobrze radzi sobie z pracą przeciwko sile grawitacji, a w razie utraty równowagi, potrafi ochronić się przed upadkiem lub w dużej mierze zminimalizować jego skutki. Umiejętność samodzielnego przyjęcia pozycji siedzącej pojawia się najczęściej w okolicach 9 miesiąca życia. SIEDZENIOWE ZAMIESZANIE Zamieszanie wokół umiejętności siadu wynika przede wszystkim z tego, że istnieją różniące się między sobą modele rozwojowe. W pierwszym modelu, który nadal jest bardzo powszechny uznaje się, że dziecko powinno umieć siedzieć w wieku 6, najpóźniej 9 miesięcy i jeśli tego nie potrafi, powinno być skierowane na terapię. Drugi model zakłada, że umiejętność siadu sama w sobie nie jest tak istotna i pojawia się zdecydowanie później. Ważne jest natomiast, aby dziecko potrafiło samodzielnie przyjąć i zmienić tę pozycję. Model ten zakłada istnienie genetycznie zakodowanego wzorca rozwoju, który każde niemowlę posiada i rozwija pod warunkiem, że nie zostanie on zakłócony przez czynniki zewnętrzne. Taki model rozwoju propagowali Emmi Pikler (pediatra) i Vaclav Vojta (neurolog dziecięcy), którzy pomimo tego, że prowadzili swoje obserwacje oddzielnie, doszli do niemal identycznych wniosków. Według nich rozwój ruchowy dziecka przebiega w następujący sposób: około 4,5 miesiąca- dziecko potrafi rolować się z boku na bok około 6,5 miesiąca- potrafi obrócić się z pleców na brzuch około 7 miesiąca życia- obrót z brzucha na plecy około 8 miesiąca życia- dziecko potrafi się czołgać na brzuchu, foczy na przełomie 9/10 miesiąca życia czworakuje w sposób skoordynowany w wieku około 10 miesięcy maluch siedzi samodzielnie i potrafi usiąść następnie podciąga się do stania, chodzi bokiem przy meblach oraz zaczyna chodzić samodzielnie między 12 a 18 miesiącem życia. Co ciekawe, Emmi Pikler zaobserwowała, że dzieci, które nie były wcześniej biernie sadzane, a potrafią samodzielnie przyjąć pozycję siedzącą, pozostają w niej bardzo krótko- do 10 minut. Potwierdza to fakt, że dla malucha, który rozwija się we własnym, niczym niezakłóconym rytmie, pozycja siedząca nie jest zbytnio atrakcyjna. Przecież o wiele ciekawiej jest pozaglądać do szafek, sprawdzić co kryje się za kanapą albo jaką wytrzymałość mają np. kwiatki, które znajdują się w zasięgu ręki… 😉 Ponadto u dzieci, które do siadu przechodziły samodzielnie, Emmi Pikler nie zaobserwowała „przesuwania się” na pośladkach >>>ZOBACZ>>ZOBACZ>>ZOBACZ>>PRZEJDŹ<<< *Wpisy mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty ani innego specjalisty, dlatego wszelkie wątpliwości koniecznie skonsultuj z osobą, która ma okazję zbadać Twoje dziecko. Dla dobra Twojego Maluszka nie udzielam porad on-line. A… jak u Was z zabawami? Jeśli czasem brak Ci pomysłu, zerknij tutaj! GOTOWE POMYSŁY NA ZABAWY w pierwszych 2. latach życia dostępne od teraz w PAKIECIE! Twoje udostępnienie wiele dla mnie znaczy, dziękuję! ❤️
5 miesięczne dziecko prostuje nóżki